8 lutego 2012

Krupnik... czyli jak przetrwać zimę

Zupę tą zrobiłam drugi raz w życiu i wydaje mi się, że nie ma opcji żeby nie wyszła... Rozgrzewa, jest pożywna i zdecydowanie nadaje się na zimne, mroźne i śnieżne popołudnia... Co prawda w Belfaście takowych brakuje ale wiem, że w Polsce zima w pełni! Sięgnijcie więc po mój przepis a zapewniam, że od razu zrobi się cieplej ;P
Przepis szybki, niedrogi i zdecydowanie przypomina smaki dzieciństwa i mamcinych obiadów... A do tego ten zapach świeżego koperku...A może jestem aż taka głodna???

Składniki:

  • 5l wody
  • mięso na wywar (ja tym razem ugotowałam zupę na nodze z indyka ale może to być także kurczak)
  • 3 listki laurowe
  • 6 kuleczek ziela angielskiego
  • por (ew. seler naciowy)
  • 2 marchewka
  • 2 pietruszki
  • seler
  • 5 ziemniaków
  • 1,5 torebeczki kaszy jęczmiennej
  • 1 szklanka mleka
  • świeży koperek
  • sól, pieprz, wegeta, maggi do smaku






Do dużego garnka wlewamy wodę, dodajemy mięso, por, liść laurowy i ziele angielskie. Gotujemy ok 30 min (aby mięso było miękkie). Pozostałe warzywa (ziemniaki, marchewkę, pietruszkę i seler) obieramy i myjemy. Ziemniaki kroimy w kostkę, odkładamy na bok. Resztę warzyw ścieramy na tarce na grubych oczkach - dodajemy do zupy. W tym samym czasie dodajemy kaszę (oczywiście bez torebeczek). Ciągle gotujemy i co jakiś czas mieszamy. Gdy kasza już napęcznieje i zagęści zupę - dodajemy ziemniaki i wlewamy mleko. Gotujemy do czasu, aż ziemniaki staną się miękkie. Na koniec wrzucamy pokrojony świeży koperek (ja go mrożę, ważne żeby nie był suszony) i doprawiamy do smaku. Koniecznie dajcie znać, czy smakuje!




4 komentarze:

  1. musze przyznac ze to najlepsza zupa jaka ww zyciu jadlem!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zjadł aż 3 talerze za jednym zamachem :):) No i rzadko chwali... Dziękuję

      Usuń
  2. Kochana....(jako anonim, wzbudzimy trochę zazdrości u Barta:P )...zupka rewelacja, mniam mniam....palce lizać:).... już dwie zupki z Twojego repertuaru wypróbowane....na pewno będą częstym gościem na moim stole....trzymaj tak dalej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W imieniu Admina wyrażam wielkie szczęście i radość, że wszystko smakuje :) A trochę zazdrości nigdy nie zaszkodzi ;P Czekam na dalsze komentarze ;P
      Ahoj

      Usuń

Poniżej możecie podzielić się swoją opinią na temat tego przepisu...
Z góry dziękuję za każdy komentarz...