Składniki (na 3 słoiczki):
- 6 gałązek rabarbaru
- 2 garście świeżych malin
- 0,5 szklanki cukru (lub więcej jeżeli potrzeba)
- 100 ml wody
Rabarbar obieramy z włókien, myjemy i kroimy na kawałki. Do garnka wrzucamy maliny, pokrojony rabarbar, cukier i wodę. Gotujemy na małym ogniu do uzyskania gęstej konfitury (ok 1,5 h.), od czasu do czasu mieszamy. Przelewamy do wyparzonych słoików i pasteryzujemy (szczegóły opisałam w poprzednim poście).
Wspaniałe malinowe przetwory i zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję bardzo :)
Usuńpozdr
Konfiturka przeapetyczna i super, że bez konserwantów :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa, zdrowa i przesmaczna konfitura... bez ulepszaczy ;P
UsuńNo siostra, cieszę się bardzo, że w końcu przekonałaś się do robienia konfitur... :) Wyglądają bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuń