Uwielbiam jeść sałaty ze świeżymi warzywami... Do tego zdecydowanie bagietka czosnkowa i lampka wina... Niebo w gębie!
Szkoda, że zdjęcia nie oddały uroku tej sałaty i tych kolorów... No cóż, jestem dopiero początkująca a i kolor talerzy nie pomaga w ładnych zdjęciach - przy kolejnych zakupach będę miała to na uwadze...
Sałatę wymyśliłam sama, w sumie to żadna filozofia - wrzuca się do niej wszystko co się ma :)
Ważny jest dressing - a ten zdecydowanie nie przypomina standardowego sosu do sałatek winegret (i dlatego jest taki smaczny).
Składniki:
Szaszłyki z krewetek:
- 0,5 kg surowych krewetek (obranych z pancerza)
- chili
- oliwa z oliwek - polecam ekologiczną oliwę z oliwek
- 2 łyżki soku z cytryny
- wegeta
- patyczki do szaszłyków
- 2 łyżki jasnego sosu sojowego
- 2 ząbki czosnku
- 2 szalotki
- 2,5 cm świeżego imbiru (obranego ze skóry)
- 1 ząbek czosnku
- 1,5 łyżki octu ryżowego
- 1 łyżka ketchupu
- 1 łyżka wody
- 100 ml oliwy z oliwek - polecam eko oliwę z bazylią i cytryną - idealnie podkreśli smak sałatki
- 3 łyżki jasnego sosu sojowego
Sałata:
- różne rodzaje sałaty (ja użyłam rukolę, szpinak, sałatę masłową i czerwoną)
- 0,5 szt czerwonej cebuli
- brokuły
- groszek cukrowy
- mozzarella
- parmezan
- pomidorki koktajlowe
- pieczywo czosnkowe
Przygotowujemy marynatę do krewetek: wszystkie składniki mieszamy, dodajemy krewetki i zostawiamy na kilka godzin w lodówce. Krewetki nadziewamy na patyczki i powstałe szaszłyki ponownie zamaczamy w marynacie. Następnie zajmujemy się sosem: wszystkie składniki miksujemy i sos odstawiamy w chłodne miejsce. Przygotowujemy sałatę: liście sałaty mieszamy z sosem. Dodajemy brokuły, groszek cukrowy, mozzarellę i pomidorki koktajlowe. Na patelni grillowej smażymy szaszłyki - po parę minut z każdej strony (można delikatnie podlewać marynatą; krewetki będą gotowe, gdy staną się różowe). Całość zdobimy wiórkami parmezanu oraz podajemy z pieczywem czosnkowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Poniżej możecie podzielić się swoją opinią na temat tego przepisu...
Z góry dziękuję za każdy komentarz...