18 marca 2013

zupa chrzanowa... najlepsza! bez dyskusji!

     Nigdy wcześniej nie jadłam zupy chrzanowej... Amore tylko od czasu do czasu powtarzał: zrób chrzanową, zrób... Święta Wielkanocne to chyba najlepszy czas na wypróbowanie tej zupy... ja się w niej od razu zakochałam... tysiąc razy prostsza od żurku a w smaku nawet go przewyższająca! I na pewno zagości w te święta na moim stole... Absolutne mistrzostwo! Koniecznie spróbujcie...
     I wiecie co? To chyba jedna z najlepszych zup jakie jadłam a tym bardziej zrobiłam... Na top liście jest barszcz czerwony z kołdunami i barszcz biały z podanymi z boku ziemniakami, z czasów dzieciństwa, z kultowej kiedyś restauracji Słowiańska w Elblągu... ale to już inna historia... może kiedyś zmierzę się z tymi smakami... jak na razie wracam wspomnieniami do nich co jakiś czas... (nie tylko ja - bo siora i rodzice też dobrze pamiętają ten smak - czasami o tym rozmawiamy).
     Do brzegu Aniu... zupa chrzanowa jest niezwykle kremowa i aksamitna, do tego biała kiełbasa i jajko... niebo! absolutnie! I tego nieba dzisiaj Wam uchylę...

Składniki:
  • 3 l bulionu (ja użyłam drobiowo - wołowego rosołu, który przyrządzałam do zupy miso ramen)
  • 1-2 marchewki (z gotowania wywaru)
  • 4 białe, surowe kiełbasy
  • laska polskiej, lekko podwędzanej kiełbasy
  • 4 jajka
  • 1 cebula
  • 1,5 słoiczka chrzanu
  • 0,5 szklanki słodkiej śmietany
  • 2-3 łyżki mąki
  • 6 suszonych grzybów
  • 2 liście laurowe
  • 5 kulek ziela angielskiego
  • 1 łyżka oleju
  • majeranek
  • świeża natka pietruszki



     Do gotowego wywaru dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, suszone grzyby oraz białą, surową kiełbasę. Gotujemy 15 minut. Kiełbasę wyciągamy a zupę zostawiamy na lekkim gazie.
      Jajka gotujemy osobno, w lekko osolonej wodzie.
     Na patelni rozgrzewamy olej, podsmażamy podwędzaną i białą kiełbasę (bez skóry). Dodajemy drobno pokrojoną cebulę.
     Marchew drobno kroimy i razem z kiełbasą z cebulką dodajemy do zupy. Dodajemy majeranek, chrzan, śmietankę i chwilę gotujemy. Zupę zagęszczamy mąką (wcześniej rozrobioną z letnią wodą) i doprawiamy do smaku. Serwujemy z jajkiem oraz pokrojoną natką pietruszki. Jeżeli zupa jest mało kwaśna, można dokwasić ją sokiem z cytryny. Smacznego!

2 komentarze:

  1. Mam pytanie, Podane przez Panią proporcje są na ile osób? pozdrawiam, Sonia

    OdpowiedzUsuń
  2. Myśle, że spokojnie na 4-5 osoby dorosłe

    OdpowiedzUsuń

Poniżej możecie podzielić się swoją opinią na temat tego przepisu...
Z góry dziękuję za każdy komentarz...